wtorek, 28 sierpnia 2018

Relacja z wycieczki do Bydgoszczy, Sanktuarium w Licheniu oraz Inowrocławia

.
Wakacje to czas odpoczynku, zwiedzania najpiękniejszych miejsc, a także pielgrzymowanie do sanktuariów szlakami świętych, a w Polsce najbardziej znanych miejsc kultu Matki Bożej. Te wszystkie cele zrealizowała grupa seniorów i mieszkańców Wielkiego Klincza w czasie dwudniowej wycieczki (25-26 sierpnia 2018 r.) do Lichenia, Bydgoszczy, Inowrocławia, zorganizowanej przez Elżbietę Brzezińską i Zarząd Koła PZERI.
Pierwszym etapem zwiedzania była Bydgoszcz, 360-tysięczne miasto na nowo odkrywane przez turystów. Byliśmy urzeczeni pięknym gmachem Opery Nova budowanym aż przez 33 lata (1973 – 2006). Położona nad rzeką Brdą, nowoczesna budowla jest wizytówką kulturalną metropolii. Od Opery pospacerowaliśmy do Wyspy Młyńskiej mostem Jana Kiepury, zwanym też „mostem Miłości”, o czym zresztą świadczy niezliczona ilość kłódek zakładanych tam przez zakochane pary. Wyspa Młyńska otrzymała w 2012 r. Certyfikat „Najlepszy Produkt Turystyczny”. Warto było zwiedzić Wyspę Młyńską z historycznymi spichlerzami, nowoczesnymi obiektami przystani (mariny), gdzie cumują stateczki sportowe i turystyczne. Weszliśmy do Muzeum - Domu Leona Wyczółkowskiego, wybitnego malarza, z bogatymi zbiorami jego prac. Zobaczyliśmy też Wenecję Bydgoską – zespół architektoniczny Starego Miasta. Wstąpiliśmy także do jedynego w Polsce Europejskiego Centrum Pieniądza – Mennica Bydgoska, gdzie osobiście mogliśmy wybić pamiątkowe dukaty. Warto wiedzieć, że przez centrum Bydgoszczy przebiega 18. południk długości geograficznej wschodniej. Na Wyspie Młyńskiej, tuż przy Białym Spichrzu informuje o nim przestrzenny model kuli ziemskiej. Nieco dalej zadziwiła nas rzeźba „Przechodzący przez rzekę” zawieszona na linie nad rzeką Brdą, która została odsłonięta 1 maja 2004 r., z dniem wejścia Polski do Unii Europejskiej.
Wędrowaliśmy urokliwymi uliczkami Starego Miasta. Licznie umieszczone tablice przybliżały historię zasłużonych mieszkańców. Bydgoszcz odwiedzili królowie, m.in. Kazimierz Wielki, Kazimierz Jagiellończyk, Władysław Jagiełło, Jan III Sobieski, a także Napoleon i gen Jan Henryk Dąbrowski. Chwile refleksji poświęciliśmy pomordowanym przez Niemców naszych rodaków podczas II wojny światowej.
Odwiedziliśmy również przepiękną katedrę św. Marcina i Mikołaja (1466 r.) w stylu gotyckim, kościół farny, sanktuarium Matki Bożej Pięknej Miłości, najważniejszą świątynię utworzonej w 2004 r. diecezji bydgoskiej.
W latach 80-ych XX wieku Bydgoszcz była silnym ogniwem NSZZ „Solidarność” z Janem Rulewskim, ówczesnym przewodniczącym, aktualnie senatorem. W październiku 1984 r. w Bydgoszczy odprawił swoją ostatnią mszę św. kapelan NSZZ S, ks. Jerzy Popiełuszko, który w drodze powrotnej do Warszawy został uprowadzony i bestialsko zamordowany przez bandytów ówczesnej Służby Bezpieczeństwa. Relikwie świętego znajdują się w tym samym sanktuarium w Bydgoszczy, w którym celebrował ostatnią eucharystię.
To tylko kilka wrażeń z krótkiego pobytu w malowniczym grodzie nad Brdą, dynamicznym ośrodku kulturalnym, przemysłowym i turystycznym.
Drugim etapem naszej wycieczki było Sanktuarium Maryjne w Licheniu Starym koło Konina. Mieliśmy niezwykłą łaskę wziąć udział w uroczystościach Matki Boskiej Częstochowskiej, które przypadają 26 sierpnia. Choć bywaliśmy tam kilkakrotnie i zwiedziliśmy już wcześniej największą, monumentalną świątynię Polski (ósmą w Europie), to najważniejsze okazały się przeżycia religijne i duchowe. Wysłuchaliśmy koncertu muzyki organowej na najwyższym światowym poziomie. Uczestniczyliśmy w niezwykłym Apelu Maryjnym ze świecami, wysłuchaliśmy porywających żarliwością homilii charyzmatycznych kaznodziejów, szliśmy w odpustowej procesji za ołtarzem Bazyliki po sumie odpustowej. W Licheniu Starym kultywuje się także pamięć o najważniejszych faktach z historii Polski i martyrologii narodu, wiernemu Bogu i Ojczyźnie. Warto, by młode pokolenie właśnie tam uczyło się miłości Boga i Ojczyzny. Zachęcamy do zwiedzenia Muzeum Historycznego im. ks. Józefa Jarzębowskiego i Apartamentów Papieskich Jana Pawła II. Po uczcie duchowej część z nas dla relaksu weszła na wieżę Bazyliki. Podziwialiśmy rozciągającą się na 35 km panoramę okolicy i całego Sanktuarium. Wieża ma 141,5 m wysokości. Na jej szczycie znajdują się dwa zamknięte, wentylowane tarasy widokowe. Pierwszy na wysokości 98 m - czyli 27 piętrze, drugi zaś na wysokości 114 m - czyli 31 piętrze. Można się tam dostać windą - wjazd trwa około 40 sekund, lub wejść schodami - stopni jest 762.
Ostatni etap naszej wycieczki miał charakter rekreacyjny. Odwiedziliśmy dzielnicę uzdrowiskową Inowrocławia, mało znaną w Polsce. Zachwycaliśmy się przepiękną palmiarnią z różnorodnymi egzotycznymi roślinami, pijalnią wód mineralnych i obszerną kawiarnią – miejscem relaksu. Na ławeczce z Posągiem Teściowej z pieskiem na kolanach (jedyną taką rzeźbą w Polsce i na świecie) panie chętnie pozowały do zdjęcia. Do ławeczki przymocowano niewielką tabliczkę. „Teściowa nam gdzieś przepadła. Jest szansa, że w Pijalni zasiadła”. Potem udaliśmy się urokliwymi mostkami na wyspę do tężni uzdrowiskowej ustawionej w kształcie dwóch połączonych ze sobą wieloboków o obwodzie 322 m i wysokości 9 m. Jest to druga co do wielkości tężnia w Polsce i jedna z nielicznych w całej Europie Weszliśmy na plac piękną bramą do zdrowszego świata. Wewnątrz na ławeczkach wśród klombów wdychaliśmy leczniczą solankę, która spływa po tarninie. Pod wpływem wiatru i słońca powstaje naturalny solankowy aerozol. Spacerowaliśmy także po górnym tarasie widokowym tężni, rozkoszując się panoramą z pięknym jeziorem, licznymi fontannami i ptactwem wodnym.
Odpoczęliśmy po trudach podróży, napawając się urokiem parku zdrojowego. Nie mogliśmy wyjść z podziwu dla otaczającego nas piękna, które odkryliśmy w czasie tej niezwykłej wycieczki. Nie trzeba wcale jechać daleko, by w miłym towarzystwie przeżyć niezapomniane chwile.
Najmłodsze uczestniczki wycieczki, siostry: Aleksandra i Kinga Neubauer - uczennice Zespołu Kształcenia w Wielkim Klinczu umiliły swoim pięknym i radosnym śpiewem powrotną podróż z Lichenia. Podziwialiśmy ich urozmaicony repertuar oraz opanowanie na pamięć długich, kilku zwrotkowych tekstów piosenek. Występ dziewczynek został nagrodzony przez seniorów gromkimi brawami.
Dziękujemy panu Grzegorzowi Piechowskiemu, wójtowi Gminy Kościerzyna oraz pracownikom Urzędu Gminy za wsparcie finansowe działalności turystycznej seniorów.
Elżbieta Brzezińska (uczestniczka wycieczki)


















.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz