sobota, 24 czerwca 2023

NASZE DWIE WYCIECZKI w CZERWCU 2023 r.

================================================================================================ ================================================================================================ WYCIECZKA DO ZIELONEJ SZKOŁY W STANISZEWIE )))))))))))))))) Państwo Teresa i Jerzy Preis na początku wakacji przygotowali dla członków Koła PZERiI Gminy Kościerzyna i członków Ligi Ochrony Przyrody Oddział Kościerzyna rewelacyjną wycieczkę do Zielonej Szkoły w Staniszewie na terenie Gminy Kartuzy. Wyjazd doszedł do skutku w środę, 28 czerwca 2023 r. Siedziba Kaszubskiego Parku Krajobrazowego i Ośrodka Edukacji Ekologicznej w Szymbarku została przeniesiona w tym roku do Staniszewa – do odrestaurowanego budynku dawnej szkoły wiejskiej z 1869 r. Oficjalne otwarcie nowej siedziby Kaszubskiego Parku Krajobrazowego i Zielonej Szkoły w Staniszewie nastąpiło 23 maja 2023 r. Staniszewo leży w sercu Kaszub w bardzo zróżnicowanym krajobrazie Szwajcarii Kaszubskiej. Usytuowanie Zielonej Szkoły nie jest przypadkowe – na terenie urozmaiconym krajobrazowo, wśród obszarów chronionych, w bliskim sąsiedztwie dwóch rezerwatów przyrody „Staniszewskie Zdroje” i Staniszewskie Błota”. Położenie w krainie jezior, rzek, malowniczych wzniesień powoduje, że edukacja w tak urokliwym miejscu pozwala na wprowadzenie różnorodnych i unikatowych treści przyrodniczych. Pani Lucyna Mollin starszy specjalista w Zielonej Szkole zapewniła nam bardzo ciekawą tematykę proekologicznych warsztatów przyrodniczych, realizowanych podczas pobytu na obszarze Pomorskiego Zespołu Parków Krajobrazowych, Kaszubskiego Parku Krajobrazowego, Zielonej Szkole w Staniszewie. Podczas relaksującego spaceru naturalną ścieżką przyrodniczą wysłuchaliśmy interesującego wykładu o florze i faunie Kaszubskiego Parku Krajobrazowego, jego walorach, formach ochrony przyrody, różnorodności świata owadów, m.in. mrówkach, pszczołach oraz innych ciekawostkach. Zwiedziliśmy też planetarium, które wywarło na nas duże wrażenie. Zapoznaliśmy się z bardzo dobrymi warunkami pobytu. Do dyspozycji gości jest sala edukacyjna super wyposażona w pomoce dydaktyczne, sale pobytu całodobowego. Osoby z naszej wycieczki, które to oglądały były zachwycone. Pod kierunkiem Tereni na miejscu upiekliśmy bardzo dużo. Wiele osób było zaangażowanych w warsztatach od ziarenka do bochenka, przygotowaniu ciasta, umiejętnym dozowaniu składników i wyrabianiu ciasta, gdzie trzeba siły fizycznej zgodnie z tradycją kaszubską należy wygniatać po sto razy. Wyrobiliśmy sporą ilość mąki. Państwo Teresa i Jerzy Preis już wcześniej w swoim domu upiekli ogromne ilości wyśmienitej drożdżówki, którą poczęstowali wszystkich uczestników eskapady. Doskonała kawa przygotowana przez Annę Szutenberg i rewelacyjna drożdżówka nie oznaczała końca biesiady w Zielonej Szkole. Pod kierunkiem organizatorów odbywało się edukacyjne pieczenie słodkich bułeczek w niedawno oddanym do użytku piecu chlebowym – warsztaty od ziarenka do bochenka. Trzeba DODAĆ, ŻE KONSERWATOR ZADBAŁ O ODPOWIEDNIĄ TEMPERATURĘ DO WYPIEKU TAK DUŻEJ ILOŚCI BUŁECZEK I DROŻDŻÓWEK. (NAPALIŁ W PIECU).Tutaj mistrzem kulinarnym i najlepszym piekarzem niezwykłych bułeczek okazał się nasz kolega Ryszard Ebertowski i pomocnik Zbigniew Szewczyk Ponad czterdzieścioro wycieczkowiczów skonsumowało rekordowe ilości wypieków, bo co najmniej kilkaset sztuk wybornych bułeczek. Na zakończenie pobytu w Staniszewie, mimo, że wszyscy byli maksymalnie nasyceni, miało miejsce jeszcze pieczenie przy ognisku apetycznych kiełbasek na rożnie. Po południu wróciliśmy do domu zachwyceni z wycieczki. Bardzo dziękujemy Państwu Tereni i Jurkowi Preis za fantastyczną imprezę na łonie natury i już teraz myślimy o powtórce z „rozrywki”. )))))))))))))))))))))))))))) Relację zredagowali Teresa Preis i Zdzisław Jan Brzeziński
================================================================================================ ================================================================================================ MIESZKAŃCY KASZUB w CIECHOCINKU i ŁODZI ))))))))))))))))))))))))))))))))) Przewodnicząca Koła PZERiI, Elżbieta Brzezińska, wiceprzewodnicząca Genowefa Wlaźlak, skarbnik Koła Urszula Wencka, sekretarz Zdzisław Jan Brzeziński i pozostali członkowie Zarządu zorganizowali wycieczkę do Ciechocinka i Łodzi. Czterodniowa wyprawa trwała od poniedziałku do czwartku (19-22 czerwca 2023 r.). W najsławniejszym polskim uzdrowisku podczas spaceru zachwycaliśmy się tężniami, fontanną „Grzybek”, parkiem zdrojowym, dywanami kwiatowymi, fontanną Jaś i Małgosia, zegarem i kalendarzem kwiatowym. Na scenie w muszli koncertowej wykonaliśmy kilka piosenek, m.in. Kaszubskie jeziora, kaszubski las, Na deptaku w Ciechocinku, najbardziej znany utwór o mieście. Mieliśmy sporo szczęścia, bo spotkana przypadkowo para dojrzałych pasjonatów kanału YouTube starannie nagrała nasze występy artystyczne i zapewniła, że wkrótce udostępni je całemu światu. Po koncercie odbyliśmy przejażdżkę w słonecznym Ciechocinku melexami z przewodnikami, którzy podczas jazdy dzielili się z nami interesującymi informacjami o mieście. Jeszcze tego samego dnia dotarliśmy do Łodzi, celu naszej podróży, gdzie zakwaterowaliśmy się na 3 noclegi w komfortowym Hotelu Mazowieckim przy ul. 28 Pułku Strzelców Kaniowskich 53/57 w centrum Miasta. Jesteśmy bardzo zadowoleni z warunków pobytu w Hotelu Mazowieckim. Łódź uzyskała prawa miejskie w 1423 r. Jednym z powodów naszej wycieczki do czwartego pod względem liczby ludności miasta w Polsce (po Warszawie, Krakowie i Wrocławiu) był obchodzony właśnie w tym roku jubileusz 600-lecia Miasta, które obecnie liczy 665 tys. mieszkańców. We wtorek, 20 czerwca od rana zwiedzaliśmy atrakcje Łodzi pod kierunkiem przewodnik Aleksandry Ciach. Zaczęliśmy od Księżego Młyna, czyli dawnego imperium "Króla Bawełny" Karola Wilhelma Scheiblera (1820 – 1881), najbogatszego przemysłowca XIX-wiecznej Łodzi (nie miał sobie równych w całym Cesarstwie Rosyjskim). Obejrzeliśmy z zewnątrz m.in. budynki dawnej Wielkiej Przędzalni, famuły czyli domy robotników, pałac Scheiblera (obecnie Muzeum Kinematografii). Potem przejechaliśmy do centrum Łodzi, gdzie spacerowaliśmy ulicą Piotrkowską na jej najciekawszym odcinku, zamkniętym dla ruchu samochodowego. Zobaczyliśmy m.in. Pomnik Jednorożca (nowego symbolu Łodzi), największy w Polsce mural "Wiedźmin", Ławeczkę poety Juliana Tuwima (1894 – 1953), Kufer pisarza Władysława Reymonta (1867 – 1925), Pomnik Misia Uszatka, Fortepian pianisty Artura Rubinsteina (1887 – 1982), Aleję Gwiazd oraz najpiękniejsze przykłady łódzkiej secesji i neogotyku. Odwiedziliśmy także dziedziniec kamienicy, gdzie powstało najstarsze kino na ziemiach polskich „Gabinet Iluzji”, pierwsze kino w Polsce założone przez braci Krzemińskich w 1899 r. przy ul. Piotrkowskiej 120, (była to ulubiona rozrywka łódzkich fabrykantów) oraz artystyczne, baśniowe podwórko "Narodziny Dnia" Wojciecha Siudmaka. [Na elewacje kamienicy przy ul. Więckowskiego przeniesiony został pełny fantastycznych postaci i światów, niezwykły obraz „Narodziny dnia” autorstwa malarza W. Siudmaka (ur. 1942 r.)]. Podczas przerwy rozkoszowaliśmy się rewelacyjną kawą na ul. Piotrkowskiej. Po południu przeszliśmy do Nowego Centrum Łodzi, po drodze zobaczyliśmy (z zewnątrz) prawosławną cerkiew katedralną, czyli Sobór św. Aleksandra Newskiego, sakralną pamiątkę po zaborze rosyjskim, wybudowaną w 1884 r. Zwiedziliśmy również EC1 – Miasto Kultury – dawną elektrociepłownię, przekształconą w Centrum Nauki i Techniki. W środę, 21 czerwca zwiedzaliśmy gigantyczny kompleks Manufaktury, który od czasu otwarcia w 2006 r. stał się sercem miasta na miejscu dawnej fabryki drugiego najbogatszego łódzkiego przemysłowca – Izraela Poznańskiego (1833 – 1900). Manufaktura zachwyciła nas odrestaurowanymi budynkami fabrycznymi, kryjącymi mnóstwo historii z przeszłości. Obejrzeliśmy także najważniejsze łódzkie muzeum - Muzeum Miasta Łodzi, mieszczące się w dawnym pałacu Izraela Poznańskiego (w obrębie kompleksu Manufaktury). Tam podzieliliśmy się na dwie grupy. Grupa pozostająca bez przewodnika zwiedziła w międzyczasie interaktywne wystawy w piwnicach pałacowych - "Łódź w Europie...." oraz "Na wspólnym podwórku", a po około 45 minutach nastąpiła zamiana. W czasie wolnym piliśmy kawę w kompleksie Manufaktury w jednej ze stu kawiarni i restauracji. Po południu udaliśmy się do Centralnego Muzeum Włókiennictwa, mieszczące się w tzw. Białej Fabryce Ludwika Geyera, gdzie na 3 piętrach obejrzeliśmy wystawę "Miasto-Moda-Maszyna", uhonorowaną najważniejszą nagrodą polskiego muzealnictwa Sybillą, jak również niezwykły skansen – Łódzki Park Kultury Miejskiej, gdzie w drewnianych domach prezentowana jest wystawa "Łódzkie mikro historie. Łódzkie makro historie". W czwartek, 22 czerwca w ostatnim dniu wycieczki pojechaliśmy na Bałuty, czyli rejon dawnego Litzmannstadt Ghetto [żydowskie getto łódzkie (od kwietnia 1940 r. do sierpnia 1944 r.) Getto liczyło ponad 200 tys. Żydów, z których większość została przez Niemców zamordowana na miejscu lub wywieziona do niemieckich obozów zagłady.] Pod kierunkiem Aleksandry Ciach spacerowaliśmy po Parku Ocalałych, gdzie zasadzono ponad 600 drzew upamiętniających osoby ocalałe z łódzkiego getta. Przeszliśmy aleją z ich nazwiskami na tabliczkach, weszliśmy na Kopiec Jana Karskiego (1914 – 2000) z ławeczką oraz pomnikiem tego zasłużonego łodzianina, świadka Holocaustu. Obejrzeliśmy jedyny w Polsce pomnik Sprawiedliwych wśród Narodów Świata z nazwiskami ponad 6000 Polaków, ratujących Żydów podczas II Wojny Światowej [m.in. Władysław Bartoszewski (1922 – 2015); Irena Sendler (1910 – 2008), która ocaliła 2500 żydowskich dzieci; Antonina i Jan Żabińscy z warszawskiego ZOO). Obejrzeliśmy nowoczesny budynek Centrum Dialogu im. Marka Edelmana (1919 – 2009), ostatniego przywódcy powstania w Getcie Warszawskim w 1943 r., wybitnego łódzkiego kardiologa, działacza NSZZ „Solidarność”. Po południu zwiedziliśmy legendarną Szkołę Filmową przy ulicy Targowej 61/63, w której studiowali m.in. Roman Polański, Krzysztof Kieślowski, Witold Sobociński czy Janusz Gajos. Pełna nazwa uczelni brzmi: Państwowa Wyższa Szkoła Filmowa, Telewizyjna i Teatralna im. Leona Schillera (PWSFTviT). Obejrzeliśmy rektorat, w którym znajdują się słynne schody tej najlepszej w Polsce (i jednej z najlepszych na świecie) wyższej szkoły filmowej, budynki poszczególnych wydziałów. Na zakończenie zjedliśmy smaczny obiad w kantynie "filmówki". Po 15.00 opuściliśmy niezwykłe Miasto i wyruszyliśmy w kierunku domu, dokąd dotarliśmy szczęśliwie po 21.00. Nasza wycieczka była bardzo udana, dzięki starannemu jej przygotowaniu przez Zarząd Koła PZERiI. Na wielkie wyrazy uznania i wdzięczności zasługuje nasza kompetentna pani przewodnik Aleksandra Ciach, doskonała profesjonalistka znająca wszystkie atrakcje Łodzi, perfekcjonistka pod każdym względem i nieustająco zatroskana o nasze dobre samopoczucie jako dojrzałych wiekowo turystów. Odrębne słowa podziękowania należą się panu Tomaszowi za jego wysokie umiejętności jako kierowcy, rzadko spotykaną skromność i nieprzeciętną kulturę osobistą, m.in. wobec nas seniorów. Poza tym działał niezawodnie mikrofon, którym posługiwaliśmy się nieustająco oraz klimatyzacja. Pana Tomasza umieszczamy na piedestale jako wzór dla wszystkich innych kierowców. Jesteśmy także bardzo wdzięczni Władzom Gminy Kościerzyny za wsparcie organizacyjne naszej wycieczki. Relację zredagował Zdzisław Jan Brzeziński (uczestnik wyprawy) +++++++++++++++++++++ Ta relacja została opublikowana i jest dostępna w sklepach i kioskach od 1 lipca w gazecie regionalnej "Życie Kaszub" (w wersji papierowej). +++++++++++++++++++++ Zdzisław Jan Brzeziński )))))))))))))))))))))))