niedziela, 5 października 2014

Hubert Lorkowski (1929-2014) - wspomnienie

.

Wspomnienie o Hubercie Lorkowskim, zasłużonym przewodniczącym Koła PZERI w Wielkim Klińczu.


W sobotę, 27 września 2014 r. w wieku 85 lat odszedł do wieczności zasłużony działacz społeczny, człowiek prawy i skromny. W latach 2003-2005 pełnił funkcję przewodniczącego Koła PZERI w W. Klińczu. Dał się poznać seniorom i mieszkańcom jako człowiek z pasją i wspaniały organizator. Za jego kadencji stan liczebny koła wzrósł z 15 do 60 członków, co jest ewenementem w skali rejonu kościerskiego i kraju. We wtorek, 30 września 2014 r. społeczność W. Klińcza żegnała śp. Huberta o godz. 11.00 podczas Mszy św. pogrzebowej, a potem odprowadziła go na cmentarz w asyście ks. Antoniego Burby i ks. Stanisława Matczuka. W dowód szacunku w ceremoniach pogrzebowych wzięli udział członkowie Zarządu Rejonowego PZERI w Kościerzynie: przewodniczący Kazimierz Szuta z małżonką Haliną, skarbnik Gizela Słomińska, sekretarz Lidia Żurawska oraz Krystyna i Zygmunt Białk. K. Szuta wygłosił wzruszające przemówienie, w którym podkreślił zasługi Huberta Lorkowskiego dla społeczności seniorów. Przypomniał organizowane przez niego wycieczki po Kaszubach, a także wyprawę promem do Szwecji. Zwrócił uwagę na jego pracowitość, skromność, życzliwość i bliskie więzi łączące Zmarłego z bratnimi kołami seniorów, np. z Osowa i Karsina.
Słowo pożegnania nad mogiłą Huberta Lorkowskiego wygłosiła Elżbieta Brzezińska, przewodnicząca Koła PZERI w W. Klińczu. W imieniu seniorów złożyła podziękowanie Zmarłemu za ofiarną pracę, która była i jest inspiracją dla następców. Śp. H. Lorkowski po rezygnacji z funkcji został Honorowym Przewodniczącym i nadal wspierał radą i pracą działalność Związku. E. Brzezińska podkreśliła, że Zmarły otwierał przed seniorami piękno ojczyzny i świata. Był znany w środowisku jako kolekcjoner map z całego globu, a przede wszystkim pamiątek o historii W. Klińcza. Był człowiekiem z pasją, zamiłowany hodowca kwiatów i drzew owocowych. Sadzonki różnych odmian malin z jego ogrodu przynoszą smakowite owoce mieszkańcom W. Klińcza.
Odszedł od nas również świadek historii i przemian w naszej Ojczyźnie. Jego dzieciństwo przypadło na okrutne czasy hitlerowskiej okupacji niemieckiej, młodość i wiek dojrzały na okres narzuconego Polsce przez totalitarny Związek Radziecki realnego socjalizmu. Natomiast lata sędziwe na czas przemian ustrojowych oraz budowanie wolnej i suwerennej III Rzeczpospolitej. Śp. Hubert zawsze dochował wierności Bogu, Kościołowi i Ojczyźnie. Pożegnaliśmy skromnego człowieka i zasłużonego mieszkańca Wielkiego Klińcza.
Cześć Jego Pamięci!


Na zdjęciu z 26 października 2010 r: Hubert Lorkowski z żoną podczas spotkania z okazji Dnia Seniora w Wielkim Klińczu.
.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz