poniedziałek, 21 września 2009

WYDARZYŁO SIĘ w SIERPNIU

V Regionalny Turniej Sportowo - Rekreacyjny Niepełnosprawnych
Puck 2009


1) W sobotę, 8-ego sierpnia 2009 r. w Pucku odbył się V Regionalny Turniej Sportowo- Rekreacyjny Niepełnosprawnych Puck 2009.
Uczestnikami były osoby niepełnosprawne, emeryci oraz renciści z całego województwa pomorskiego. Drużyny przyjechały z Gdańska, Gdyni, Lęborka, Kościerzyny, Wielkiego Klińcza, Sławna, Rumii, Bytowa, Kartuz, Słupska, Starogardu Gdańskiego i Pucka. Łącznie było około 750 uczestników. W skład zawodów wchodziły m.in. kręgle, warcaby, konkurs strzelecki oraz cięcie drewnianego pnia. Uczestnicy mogli także skorzystać z rejsu po Zatoce Puckiej, zjeść grillowane kiełbaski i żurek. Na scenie przygrywała rodzina Jeka ze Strzelna oraz zespoły drużyn z poszczególnych miejscowości. Dla najlepszych zawodników przewidziano puchary i medale, a także nagrody rzeczowe w postaci roweru, odtwarzacza DVD i innych.
Po zawodach odbyły się koncerty. Na scenie wystąpiła finalistka Kaszubskiego Idola ILONA STEPANIK, a gwiazdą wieczoru był znany i lubiany ZESPÓŁ LESZCZE.
Sukcesy seniorów z Wielkiego Klińcza na V Regionalnym Turnieju Sportowo - Rekreacyjnym Niepełnosprawnych Puck 2009 przeszły nasze najśmielsze oczekiwania.
Seniorzy z W. Klińcza udowodnili, że dbają o sprawność fizyczną i chętnie biorą udział w imprezach sportowych. Również w tym roku 46 członków koła wzięło udział w Turnieju w Pucku. Nasza drużyna startowała we wszystkich konkurencjach i zajmowała medalowe pozycje.
Anna Żygowska wygrała turniej w warcaby i zdobyła złoty medal. Stoczyła 11 pojedynków, w tym aż 10 zwycięskich. Irena Wencka nie miała sobie równych w konkurencji wbijania gwoździa i także została złotą medalistką.
Inne sukcesy to:
- III miejsce (brązowe medale) w grze w kręgle dla drużyny w składzie: Jolanta Nowacka, Sławomir Nowacki, Ryszard Sominka.
- III miejsce (brązowe medale) w rzucie piłką za siebie wywalczyły: Bożena Nadolna i Maria Labuda. Również dobry wynik osiągnęła drużyna w składzie: Genowefa Wlaźlak, Tadeusz Wlaźlak, Ryszard Sominka w konkurencji strzelania do tarczy.
Koło PZERI w W. Klińczu otrzymało także pamiątkowy puchar za wyniki sportowe osiągnięte w turnieju spotowym.
Dodatkowymi atrakcjami były występy zespołów muzyczno-wokalnych i kabaretowych, zabawa na wolnym powietrzu oraz rejsy seniorów po Zatoce Puckiej. Prawdziwym hitem okazał się występ lubianego i znanego zespołu „Leszcze” z wokalistą Maciejem Miecznikowskim. W rytmach przebojów zespołu wszyscy wyśmienicie się bawili. Również ciepła, słoneczna pogoda sprzyjała tej potrzebnej integracyjnej imprezie seniorów. Członkowie Koła PZERI w W. Klińczu dziękują sołtys Krystynie Marczyk i Radzie Sołeckiej za sfinansowanie przejazdu do Pucka.
Elżbieta Brzezińska


2) We wtorek, 11-ego sierpnia 2009 r. członkowie kół PZERI z Wielkiego Klińcza i Kościerzyny pojechali razem autokarem do miejscowości Osowo koło Karsina na zaproszenie tamtejszego Koła. Wspaniała zabawa miała miejsce w Domu Kultury w Osowie. Udana impreza integracyjna przy doskonałej orkiestrze i suto zastawionych stołach trwała od 15.00 do 21.30.

3) W poniedziałek, 24-ego sierpnia 2009 r. członkowie naszego Koła PZERI wraz z wnukami pojechali autokarem do Chojnic i Człuchowa o godz. 8.00 - ... osób (... emerytów i ... wnuków) z Wielkiego Klińcza wyruszyło na kolejną wycieczkę do Chojnic (miasta liczącego 40 tys. mieszkańców), oddalonych o 67 km od Kościerzyny. Wyjazd jak zwykle zorganizowała i pilotowała Elżbieta Brzezińska. Największą atrakcją (podobnie jak przed rokiem) były wodne szaleństwa w kompleksie krytych basenów przy ul. H. Wagnera 1. Nasze zabawy i czynny wypoczynek (pływanie, zjeżdżanie, masaże i bicze wodne, gejzery, jacuzzi, poruszanie się po sztucznej rzece) trwały aż dwie godziny. Wykąpani i w dobrej kondycji fizycznej udaliśmy się na zwiedzanie niektórych zabytków miasta.
Pierwsza wzmianka o Chojnicach w źródłach historycznych pojawiła się w 1275 r. W granicach niepodległej II Rzeczypospolitej Chojnice znalazły się dopiero 31 stycznia 1920 r. Polsko-niemiecka granica państwowa została ustanowiona w odległości zaledwie 2 km od miasta. Przez Chojnice biegł ważny szlak tranzytowy (tzw. berlinka) z Rzeszy Niemieckiej (Berlin) do Prus Wschodnich (Królewiec = Königsberg; obecnie Kaliningrad, który od 1945 r. należy do Rosji). Wśród zabytków zachwycił nas neogotycki ratusz zbudowany w 1902 roku (po wyburzeniu XVI-wiecznego starego ratusza stojącego na Rynku) i średniowieczny układ przestrzenny Starego Miasta z kamieniczkami z XVIII i XIX wieku. Potem wstąpiliśmy do pięknej Bazyliki pw. Ścięcia Św. Jana Chrzciciela z XIV wieku (według średniowiecznych podań wybudowana na miejscu pogańskiej świątyni Świętowita). Od 2002 r. to właśnie - Św. Jan Chrzciciel jest patronem Chojnic.
Ela przypomniała uczestnikom o pomniku pomordowanych przez niemieckich okupantów polskich pedagogów z napisem „CHWAŁA POLEGŁYM NAUCZYCIELOM 1939-1945”. Został odsłonięty w 1960 r. na małym skwerze przy Szkole Podstawowej nr 1. Jest to pamiątkowy obelisk i cztery tablice. Na nich utrwalono 59 nazwisk nauczycieli miasta i powiatu, którzy zginęli z rąk barbarzyńców. Wśród ofiar są wymienione aż 4 osoby o nazwisku Brzeziński. Podobnie jak w roku ubiegłym obejrzeliśmy ciąg murów obronnych przechodząc przez bramę "Człuchowską", relikt średniowiecznych fortyfikacji miejskich, obecnie siedzibę muzeum. Tam też zobaczyliśmy imponujący posąg tura (od początków istnienia miasta herb Chojnic zawiera niezmienione godło: głowę tura przyozdobioną kwiatami; te elementy herbu przetrwały do chwili obecnej).
Czas wolny spędziliśmy spacerując po urokliwym Rynku przy pięknej słonecznej pogodzie.
Z Chojnic pojechaliśmy do Człuchowa
Człuchów to miasto i gmina w województwie pomorskim, w powiecie człuchowskim. Leży pomiędzy czterema jeziorami: Jeziorem Urzędowym, Miejskim Małym, Miejskim Dużym i największym: Rychnowskim, na Pojezierzu Krajeńskim.
Miasto jest usytuowane na przecięciu dróg krajowych DK22 i DK25, które to są głównymi połączeniami:
* z Koszalina do Warszawy
* z Berlina do Królewca (tzw. Berlinka)
Według danych z 24 maja 2009, Człuchów miał 16 324 mieszkańców.
Zwiedziliśmy bezpłatny (czynny 24 godziny) ogród zoologiczny o pow. około 7 ha. (Posiada status ogrodu zoologicznego nadany przez Ministra Ochrony Środowiska).
Ogród zamieszkuje 50 gatunków zwierząt. Łącznie w naszym ZOO gości około 150 mieszkańców. Najbardziej cenne zwierzęta to: Hipopotam Karłowaty, Niedźwiedź Himalajski, Zebra Chapmana, Kangur Walabia Benette, Pelikan Baba, Żuraw Koroniasty .
Przy dobrej pogodzie powoli spacerując zachwycaliśmy się pięknymi obiektami, wspaniałą zielenią i zwierzętami. Dla nas wszystkich pobyt w człuchowskim zoo był doskonałym relaksem. Obok zoo znajdują się także inne atrakcje:
CENTRUM GASTRONOMICZNE, CENTRUM HANDLOWE i CENTRUM REKREACYJNE.
Udaną wycieczkę zakończyliśmy szczęśliwym powrotem do domu po południu o 17.45.
Zdzisław Brzeziński [Sekretarz Koła PZERI]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz